Komentarze: 0
Jest mi okropnie... Znów wróciło coś z czym zmagałam się już jakiś czas temu... Wróciła ta cholerna zazdrość... o Niego... ON ma przyjaciółkę(która zresztą jest (była?) również moją przyjaciółką), ufam mu, wiem, ze niczego między nimi nie ma... a mimo tego nie potrafię zahamować w sobie zazdrości...wszystko ją we mnie budzi... to, ze ze soba rozmawiają, że się widują... Sama mam przyjaciela i moja relacja z nim jest taka sama jak relacja mojego chłopaka z jego przyjaciółką... nie umiem sobie tego wytłumaczyć... jestem zła sama na siebie, że tak reaguję... wrrr....