Najnowsze wpisy, strona 1


sty 14 2005 inside my own stupidness xD
Komentarze: 1

Obawiam się, że znów przestałam się kontrolować jeśli chodzi o naukę... a właściwie jej brak... Znowu zaczęłam sobie wszystko olewać i czuję, że będę już wkrótce tego żałować. Zawsze wychodziłam z założenia, że szkołą nie warto sie przejmować, trzeba do niej podchodzić z dystansem i nie traktować jej poważnie...zawsze żyłam według tej zasady i było mi z tym dobrze...tylko, że jak do tej pory w szkole nigdy nie miałam problemów... moja średnia nie schodziła poniżej czerwonego paska, ale teraz - w liceum zaczęły się schody... zanosi się, że moja średnia wyniesie około 3,5. Poza tym dobiło mnie wczorajsze wypracowanie z historii... moja wiedza...hmmm...jakby to powiedzieć...nie była wystarczająca aby napisać coś mądrego:] a zatem wyszły 3 strony pierdolenia o niczym:] i właśnie zdałam sobie sprawę, że nie przejmuje się zbytnio, a chyba powinnam...:/

tashaa : :
sty 13 2005 ...
Komentarze: 0

Lubie obserwować świat o poranku przed szybę autobusu... Przyglądać się ludziom... na ulicy, w przejściach podziemnych, tramwajach... Lubię przyglądać się miastu gdy tętni życiem.

tashaa : :
sty 05 2005 "[...]ze snu mnie zbudził ktoś kto pokochał...
Komentarze: 1

Niedługo minie roczek od kiedy poznałam kogoś mi najdroższego... Ten związek jest wyjątkowy... a nawet wyjątkowo wyjątkowy. Potrafimy być ze sobą i jednocześnie być najlepszymi przyjaciółmi... w tym sensie, że razem zawsze jest nam dobrze... umiemy razem śmiać się i płakać, szaleć i zachowywać powagę i nieważne co byśmy robili jest cudownie. Poza tym to czuję, że już bardzo dobrze się znamy, ufam Mu bezgranicznie...wie o mnie praktycznie wszystko... Jeszcze pół roku temu starałam się by widział we mnie ideał, ale teraz już nie muszę, bo wiem, że On kocha moje wady i że nieważne jaka bym była to dla niego i tak jestem najwspanialsza...ostatnio powiedział mi też, że chce ze mną spędzić resztę życia, założyć rodzinę, mieć dzieci...I kiedy to mówił to miał coś tak niesamowitego w spojrzeniu... tak jakby jego oczy śmiały się na samą myśl o tym... Czuję się przy Nim tak cudownie...Poraz pierwszy jestem pewna, że ktoś mnie kocha. Wypełnia taka radość...oczekiwanie na następne spotkanie...jestem bardzo szczęśliwa:-)

tashaa : :
sty 01 2005 after party
Komentarze: 1

Zaczęło się od misternych przygotowań do imprezy, która okazała się wielkim niewypałem:-/ Dlatego już o 1:00 postanowiliśmy się ulotnić:-D I wtedy dopiero zaczęło być fajnie... Spędziłam Sylwestra z najkochańszą dla mnie osobą, z którą chce być przez reszte życia:-) było wspaniale... perspektywa Nowego Roku motywuje mnie do pracy i aktywności. Czuję w sobie energie i czuję szczeście:-) To był najwspanialszy Sylwester w moim życiu... dlatego, ze spędziłam go przy NIM:-)

tashaa : :
gru 31 2004 end & begin
Komentarze: 0

Konczy się rok. Rok 2004 chyba dotychczas najszczęśliwszy ze wszystkich w moim życiu. Od początku do końca doskonały, szczęśliwy, piękny i bogaty w wiele doświadczeń. Spełniło się w tym roku mnóstwo moich marzeń.  Poznałam miłość mojego życia i to dla mnie najważniejsze wydarzenie tego mijającego roku, bo właśnie temu zawdzięczam moje szczęście i wiele fantastycznych wydarzeń. Cały rok upłynął w atmosferze miłości, przyjaźni, szczęścia, satysfakcji. Pamiętam jak dziś mój bal gimnazajany, egzaminy, zakończenie roku... te wszystkie łzy... pożegnania z ludźmi, którzy stali się moją codziennościa, bez których już sobie nie wyobrażałam przyszłości... Potem dostanie się do wymarzonego liceum, strach, mnóstwo nowych ludzi, a to wszystko takie przytłaczające... Tak bardzo się bałam, ze nie podołam temu... chwilami było bardzo ciężko, ale obiecałam sobie, że udowodnie na co mnie stać i się nie poddam. Będę silna i będę szcześliwa... Jak do tej pory się udaje... To był cudowny rok... cudowny dzięki ludziom, z którymi go spędziłam, te wszystkie szaleństwa, wygłupy... A teraz pozostały mi wspomnienia... czuję się już dorosła, ten rok to był ważny etap dla mnie... zmieniłam się, jestem bardziej pewna siebie i robię dużo głupich rzeczy.... Wspaniale czuć ochotę do szaleństw, śmiechu... mam tyle energii... jest wspaniale:-)

Zarówno sobie jak i wam wszystkim życzę by Nowy Rok przyniósł wzystko co najlepsze, realizację marzeń, zmiany na lepsze, dużo uśmiechu i tego abyście nauczyli się czerpać z życia garściami to co wam ono daje. Szczęśliwego Nowego Roku 2005:-)

tashaa : :